Wnuk słynnego pisarza przejechał fiatem 126p Europę, Afrykę i Azję. Arkady Fiedler w Kruszynie.
Arkady, wnuk Arkadego, wychował się w muzeum dziadka w Puszczykowie pod Poznaniem, wśród afrykańskich masek, kłów dzikich zwierząt i azteckich totemów. Wyjechał z Polski, by robić karierę w Londynie. A potem ją porzucił, żeby maluchem podróżować po świecie. Teraz planuje wyprawę do obu Ameryk szlakiem ulubionych książek dziadka: "Małego bizona", "Orinoko" i "Wyspy Robinsona". Oczywiście fiatem 126p.